sobota, 26 marca 2016

Skunk Anansie - Anarchytecture (2016)

Nową płytę Skunk Anansie przesłuchałam bardziej z ciekawości - nigdy nie byłam fanką tego zespołu, choć ich kawałki takie jak Hedonism, Charlie Big Potato, Brazen (Weep) (ze starszych) czy My Ugly Boy i Because of You (z młodszych) całkiem mi się podobały. Zaliczyli duży sukces w latach 90. oraz prawie 10-letnią przerwę. Nikt nie spodziewał się, że wrócą, a jeszcze mnie tego, że wrócą w dobrej formie. Najpierw wydali kompilację Smashes and Trashes, na której znajdowały się trzy premierowe utwory: Tear the Place Up, Because of You i Squander. Rok później pojawił się dobrze przyjęty Wonderlustre ze świetnym, zadziornym My Ugly Boy. W 2012 pojawił się album Black Traffic (który jakoś mi umknął, szczerze mówiąc).

środa, 2 marca 2016

Anneke Van Giersbergen & Arstidir - Verloren Verleden (2016)

Anneke Van Giersbergen (o której pisałam już wcześniej tutaj) najbardziej znana jest z The Gathering, choć w zespole nie śpiewa już od 2007 roku. To jedna z moich ulubionych wokalistek. Jej piękny, hipnotyzujący zwalił mnie z nóg od pierwszych dźwięków Leaves i trudno mi się zdecydować czy bardziej lubię ją we wcieleniu z płyty The Gathering - Mandylion (którą uwielbiam) czy z popowo-rockowo-akustycznych dokonań jak na przykład jej solowa płyta Pure Air.