czwartek, 22 stycznia 2015

Mastemey

Po raz kolejny mam przyjemność napisać o młodym i utalentowanym zespole. Tym razem coś dla fanów trashu - krakowska kapela Mastemey założona w 2008 r. w Krakowie z inicjatywy Kamila Haby (perkusja) i Łukasza Bartkowicza (wokal, gitara).

Zanim zapoznam Was z muzyką zespołu, najpierw trochę historii: fundament zespołu buduje się w rodzinnym mieście muzyków lata przed oficjalnym założeniem Mastemey. Po dołączeniu do składu najpierw Pawła Staszewskiego (gitara), a po kilku miesiącach poszukiwań - Jakuba Słowika (bas), cała czwórka rozpoczyna przygotowywanie materiału i po niedługim czasie nagrywa demo ...all your fears w podkrakowskim Rapidfire Studio.

W międzyczasie rozpoczyna się intensywne koncertowanie. Mastemey supportuje takie zespoły jak Acid Drinkers, Coma, TSA czy Turbo. Skład postanawia zarejestrować drugie demo, które nosi tytuł No silence. Zespół wciąż aktywnie koncertuje, powiększając swój dorobek muzyczny. Pod koniec roku 2011 Jakub Słowik postanawia odejść z zespołu.

W tym czasie zespół skupia się nad tworzeniem nowego materiału. Przełom następuje w połowie roku 2012, kiedy to szeregi Mastemey zasila Piotr Kruk. Z nowym basistą i z nowymi siłami, zespół skupia się na koncertowaniu po całej Polsce. W 2013 roku menedżerem Mastemey zostaje Mariusz Kopta. Cała czwórka poszerza swoje doświadczenia koncertowe i intensywnie zaczyna pracę nad debiutancką płytą.

Na przełomie kwietnia i maja płyta zostaje nagrana w krakowskim Nonagram Studio. Koniec roku 2013 to ciągłe koncerty wyjazdowe i lokalne. Początek roku 2014 owocuję koncertami z takimi zespołami, jak francuski Until The Uprising, kanadyjski E-Force z byłym wokalistą Voivod na czele, jak również fiński Skulldriver. W kwietniu tego roku Mastemey supportuje zespół Kat w krakowskiej Rotundzie.

W chwili obecnej kapela jest w fazie miksowania pierwszego krążka, którego tytuł oraz pełna lista utworów zostanie ogłoszona w najbliższym czasie.

Już od pierwszego dźwięku słychać, że zespół inspiruje się najlepszymi: Metalliką, Machine Head czy Lamb of God. Na swoim koncie ma liczne koncerty, w tym support przed: Acid Drinkers, Coma, Turbo, Lipali, Chain Saw, Corruption, TSA, a ostatnio przed Hunter.

Mastemey został doceniony także przez zagranicznych słuchaczy - zajął pierwsze miejsce w portugalskiej stacji radiowej (pokonując młode kapele z całego świata), a stało się to za sprawą tego oto kawałka, All Your Fears:



Demo zawiera trzy utwory: Hesitant, The Unconvinient Pleasure i właśnie All Your Fears. Mocną stroną utworów zespołu są na pewno świetne riffy, za które tak lubimy trash metal. Jeśli intro jest spokojne - nie dajcie się zwieść - jest to tylko wstęp do ciężkiego metalowego grania. Utwory są też dość długie i rozbudowane. Moim faworytem został Hesitant:


Myślę, że to, co proponuje Mastemey może spotkać się z dużym uznaniem - od jakiegoś czasu obserwujemy powrót młodych zespołów do klasyki trashu (przykładem może być amerykański Trivium - jeden z moich ulubionych zespołów) i fani to kupują, tak więc nie zdziwię się, jeśli debiutancka płyta chłopaków z Krakowa będzie się podobać. Pozostaje tylko na nią czekać, a do tego czasu szukać swojego miasta na ich koncertowej mapie.

5 komentarzy:

  1. Jest moc. Dzięki za podrzucenie ciekawej propozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę ich posłuchać ;)

    Zapraszam na pierwszą notkę z nowego cyklu Namuzowani Przedstawiają na blogu http://namuzowani.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak wspomniałam, niedługo wydają płytę i postaram się o niej napisać, jak tylko uda mi się ją przesłuchać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisali do mnie ;) Kiedyś o nich napiszę u siebie ;)

    Zapraszam na 10 (!) nowych recenzji na blogu http://namuzowani.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na drugą część Mini-recenzji na Namuzowani.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń