niedziela, 18 października 2020

Znalazłam płytę Chevelle w second-handzie!

Second-handy kojarzą się różnie. Ja nigdy nie miałam nic przeciwko nim - wręcz przeciwnie - kilka razy znalazłam tam bardzo fajne, niezniszczone i dobre jakościowo ubrania za grosze (pochodzą stamtąd np. moje ulubione jeansy, wiosenny trencz czy ulubiona torebka). Prawdą jednak jest to, że trzeba mieć szczęście, żeby trafić na coś fajnego i spędzić tam sporo czasu przeglądając rzeczy.