sobota, 11 lutego 2017

Ciryam - Alone (teledysk)

Pora na kolejny polski zespół, ale tym razem nie nowy, ale już kilkunastoletni, mogący się pochwalić czterema płytami (plus demo nagrane także w wersji anglojęzycznej) i wieloma sukcesami. Mowa o Ciryam. Ich płyta Desires ukazała się w marcu zeszłego roku nie tylko w Polsce, ale też w Niemczech, Anglii, Szwecji, Estonii, Finlandii, Holandii i Szwajcarii.

Alone to pierwszy utwór z tej płyty, który był jednocześnie singlem ją promującym. Teledysk do utworu został zrealizowany przez G-Company Wideo, za scenariusz odpowiedzialny jest Robert Węgrzyn - gitarzysta i założyciel zespołu.

Klip Alone - story version ukazuje przekrój tego, co prezentuje Ciryam na swoim najnowszym, czwartym albumie. To muzyczne "café au lait" - subtelne wyważenie energii i liryki, mieszczące się w szeroko rozumianym rocku. Fabuła teledysku zmusza do zastanowienia nad codziennością.

Klip zrealizowano w dwóch różnych miejscach: jednym z planów teledysku było krośnieńskie lotnisko. Jeżeli odpowiada Wam taki konkret muzyczny na odpowiednim poziomie i nie zamierzacie być Alone to gorąco polecam i zachęcam do zapoznania się nie tylko z tym teledyskiem, ale też całą twórczością zespołu.


O zespole
Teledysk teledyskiem, ale na pewno są wśród Was osoby, które nie słyszały dotąd o tym zespole, dlatego postaram się go bliżej przedstawić. Ciryam gra ogólnie mówiąc rock i metal. Wiele utworów ma gotycki klimat, niektórym bliżej do prog rocka. Mamy w Polsce kilka świetnych zespołów z gatunku rocka/metalu gotyckiego i Ciryam na pewno jest jednym z nich.

Początek zespołu to rok 1999. Lata 2001 - 2002 przyniosły pierwsze wydawnictwo - demo ...modlitwa jego i anglojęzyczną wersję - ...prayer. Pierwsza długogrająca płyta - Szepty Dusz pojawiła się w 2004, dwa lata później zespół wydał W Sercu z Kamienia, a po kolejnych dwóch latach pojawił się album Człowiek Motyl z promującym ją singlem Venus.

Zespół miał okazję dzielić scenę m.in. z takimi znanymi zespołami jak Type O Negative, Epica, Amorphis, Fear Factory czy Sabaton, nie mówiąc już o rodzimych zespołach. W 2007 r. Ciryam wystąpił na Metalmanii.

Jeśli ktoś lubi takie klimaty powinien zapoznać się z twórczością zespołu. Już kiedyś miałam okazję posłuchać Ciryam i w ucho wpadł mi utwór W Ciszy. Wielbiciele gatunku nie powinni być zawiedzeni.

2 komentarze:

  1. Poziom taki sam jak Doda a nawet gorszy, nie przepadam za polskim "metalem". A sama babka ma wyraz twarzy podobny do Barbary Santany <: Krótko mówiąc Doda dla ubogich.
    Zapraszam Ciebie również na mojego bloga. Niedawno zaczęłam schodzić na bardziej życiowe tematy, ale muzyki też tam dużo.
    Pozdrawiam, Abi
    http://canyoushowmeyourmusiccd.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Kusząca zapowiedź i nie omieszkam przesłuchać :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń