Gdy tylko się dowiedziałam, że Cochise zagrają w moim mieście, wiedziałam, że muszę iść na ich koncert. Poznałam ich muzykę za sprawą utworu Letter From Hell z debiutanckiego albumu Still Alive kilka lat temu. Do tej pory wydali 3 płyty, a już na jesieni pojawi się kolejna: The Sun Also Rises For Unicorns. O zespole pisałam wcześniej tutaj (KLIK).
Sala, w której odbył się koncert była dość mała, ale osób też nie było zbyt dużo (a szkoda, bo zespół zasługiwał na większą publiczność). Całe szczęście jednak, że mamy choć jedno takie miejsce, gdzie zespół rockowy lub metalowy może zagrać! Z drugiej strony cieszę się, że nie było tłoku, ponieważ mogłam pójść pod scenę.
Grali prawie półtorej godziny i świetnie się bawiłam. Nie muszę chyba mówić, że na żywo wypadają bardzo dobrze i warto ich zobaczyć choć raz, żeby się o tym przekonać. Wśród zagranych utworów były trzy, które usłyszymy na nowej płycie. Jeden z nich (Black Summer) poznamy już we wrześniu, ponieważ ukaże się jako singiel jak zdradził nam Paweł Małaszyński (wokalista). Ucieszyłam się z utworu MLB, który bardzo lubię. To prawdziwy rockowy hicior! Fajnie było też usłyszeć Letter From Hell - zespół zagrał go na samym końcu. Poza tym usłyszeliśmy jeszcze między innymi Dance oraz cover Danzig Lick The Bloof Of My Hands.
Paweł wspomniał, że nie może doczekać się września, kiedy to ukaże się teledysk do Black Summer, a Wojtek Napora (gitarzysta) pochwalił się, że pije nasze regionalne piwo - Łomża ;) Kilka razy też zszedł z podwyższenia sceny do publiczności, co było fajne, albo zaczepiał skupionego na śpiewie Pawła, co było zabawne :)
Można było kupić płyty i chyba dość łatwo dostać autografy oraz zrobić sobie zdjęcia z zespołem. Może to kwestia tego, że koncert był naprawdę mały, ale chłopaki wydawali się też bardzo sympatyczni.
Na koniec zespół zrobił sobie "selfie" z publicznością! Też mnie tam widać, chociaż co prawda tylko połowę mojej twarzy... Zawsze to jednak coś ;)
Galerię z koncertu można zobaczyć tutaj: MyLomza.pl. Jeśli kiedykolwiek będziecie mieli okazję zobaczyć ten zespół, to nie wahajcie się, bo warto!
Dziekuje za komentarz na moim blogu :) Bardzo fajny post, ciekawy artykuł i przyjemnie sie go czyta :) Czekam na więcej postów :)Fajny zespół odrazu spodobała mi sie ich polubiłam muzyke :) Dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwww.music-keeps-alive.blogspot.com