Jakieś dwa tygodnie temu pojawił się oficjalnie teledysk do drugiego singla z nowej płyty Aerosmith Music From Another Dimension. Piosenka nazywa się What Could Have Been Love. Pisałam już wcześniej o pierwszym singlu Aerosmith: Legendary Child (link). Jak już wspomniałam, podoba mi się ich styl, chociaż nigdy nie byłam aż tak wielką fanką tego zespołu. Trzeci singiel Love Alot też jest niczego sobie i tak jak pozostałe dwa przywołuje ducha klasycznego Aerosmith, co mnie bardzo, ale to bardzo cieszy (szczególnie w dobie eksperymentów rockowych zespołów z elektroniką i dubstepem :P).
Pomijając album Honkin' On Bobo (2004) złożony w większości z coverów (z jedną tylko piosenką napisaną przez Aerosmith - The Grind) to Just Push Play (2001) był poprzednim - w całości ich - dziełem, więc tak czy inaczej Steven i spółka mieli około 10-letnią przerwę. Czasem po tak długiej przerwie zespół za bardzo zaczyna hołdować nowoczesnym brzmieniom czy modzie (!!) nie mogąc znaleźć "złotego środka". Ale jeśli chodzi o Aerosmith, myślę, że mogę być o to spokojna. "Chłopaki" nic nie stracili ze swojego stylu, nie czuć, że mieli długą przerwę. Ich nowy album na pewno się spodoba nie tylko największym fanom i wielbicielom klasycznego hard rocka.
Album wychodzi bardzo niedługo, za 4 dni, a za dwa miesiące koniec roku, więc tak jak i w zeszłym roku zamierzam zaprezentować Wam moje ulubione płyty z minionego roku i po tych trzech singlach Aerosmith mogę wstępnie powiedzieć, że ich nowy krążek znajdzie się na mojej liście Top 2012...
Nie przepadałem nigdy za Aerosmith. Poza paroma szlagierami nie mają zbyt wiele do zaoferowania w sprawach muzycznych.
OdpowiedzUsuńOj, coś tam zawsze mają do zaoferowania ;) Dzięki za opinię, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJestem po pierwszym przesluchaniu MFAD...I jest dobrze. Steve i zaloga ciagle w swietnej formie...Polecam album...
OdpowiedzUsuńO naprawdę?! Świetnie! Ale nie jest to coś porywającego? ;)
UsuńPowiem ci ze naprawde mnie mocno zaskoczyli, nagrali bardzo ciekawy album. Takie kawalki jak Beautiful czy Another Last Goodbye albo Something naprawde dobrze brzmia. No i jeszcze duet z Carrie Underwood...Naprawde polecam album...
OdpowiedzUsuńMiałam przeczucie, że to będzie fajny album! Jeszcze nie słuchałam, ale jestem bardzo ciekawa!!
OdpowiedzUsuń