piątek, 13 czerwca 2014

The Cranberries - przekrój przez twórczość

Skoro na Facebooku zdradziłam już, że ostatnio wciągnęłam się w muzykę The Cranberries, równie dobrze mogę też o tym napisać. Myślę, że większość z Was kojarzy ten irlandzki zespół chociażby jedynie za sprawą utworu Zombie z 1994 roku inspirowanego zamachem bombowym zorganizowanym przez IRA, w którym zginęło dwóch chłopców. Utwór stał się jednym z największych hitów zespołu m.in. dzięki przejmującemu, antywojennemu tekstowi oraz charakterystycznemu emocjonalnemu i często zadziornemu wokalowi Dolores O'Riordan, który stał się wizytówką zespołu. 

Inne znane piosenki grupy to np. Dreams, Linger, My Imagination, Ode To My Family czy Promises. Do tej pory przesłuchałam już wszystkie ich albumy (o najnowszym Roses, napisałam kiedyś kilka słów uznania, bo bardzo mi się podoba) i postanowiłam wybrać jedną piosenkę z każdego - pomijając single - bo są powszechnie znane i myślę, że każdy gdzieś słyszał nie tylko Zombie. Mam nadzieję, że dzięki temu zestawieniu ktoś sięgnie po ich muzykę - bo naprawę (jak to często bywa) nie tylko single są warte uwagi.

1993 Everybody Else Is Doing It, So Why Can't We? - Sunday


1994 No Need to Argue - Empty


1996 To the Faithful Departed - Forever Yellow Skies


1998 Bury The Hatchet - Loud And Clear


2001 Wake Up And Smell The Coffee - I Really Hope


2012 Roses - Raining In My Heart


Zdecydowana większość utworów zespołu to piosenki spokojne, po prostu ładne. Jest oczywiście kilka mocniejszych utworów jak Zombie czy Promises, kilka weselszych i szybszych. Jeśli mam ochotę się odprężyć słuchając dla odmiany czegoś łagodniejszego - The Cranberries będzie w sam raz. 

Nie mogę też pominąć kwestii, że niezwykłego charakteru każdej piosence nadaje wszechstronny głos Dolores O'Riordan i jej irlandzki akcent - styl śpiewania tej wokalistki nie może być pomylony z żadnym innym.

4 komentarze:

  1. Ja osobiście najbardziej z ich dorobku uwielbiam właśnie Zombie, Animal Instinct i Show Me The Way :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten zespół ma w sobie coś :) Ich ostatnia jak do tej pory płyta niesamowicie przypadła mi do gustu.

      Usuń
  2. Nie spodziewałam się, że po takiej przerwie wrócą z dobrą płytą ;) Głos Dolores jest po prostu genialny; tak jak napisałaś zadziorny w niektórych utworach, ale potrafi być spokojny i malować pejzaże w wyobraźni. Przepiękne utwory wybrałaś ;) Z resztą jak zwykle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się tego nie spodziewałam :) Jeśli chodzi o wokal Dolores to bardziej go polubiłam i doceniłam, kiedy lepiej zapoznałam się z dyskografią The Cranberries. Pozdrawiam! :)

      Usuń