Suknie, gorsety i skórzane spodnie

Na początku mojej przygody z Nightwish, Epicą czy Within Temptation oprócz stylu muzycznego i anielskich głosów zafascynował mnie image wokalistek w/w (i innych podobnych) zespołów. Piękne i oryginalne suknie Sharon den Adel (które to sama projektowała i projektuje) przyciągają wzrok, idealnie pasują do rodzaju muzyki i dopełniają gotycki klimat. 

Image zespołu/wokalistki/wokalisty nie powinien być przesadzony, a już na pewno nie powinien odwracać uwagi od muzyki. Inna sprawa, jeśli muzyka sama się nie broni i trzeba odwrócić od niej uwagę dziwacznym strojem (lub brakiem stroju), ale to nie o takiej muzyce rozmawiamy...

Jeśli chodzi o zespoły jak Epica czy Within Temptation to suknie i gorsety są jak najbardziej pożądanym i ciekawym dodatkiem, ale bez nich też jest w porządku - chodzi przecież o muzykę. Image to sprawa drugorzędna, ale mi się osobiście taki wygląd sceniczny bardzo podoba, szczególnie suknie.

Obejrzałam już dość występów live Within Temptation na YouTube, żeby mieć swoją ulubioną suknię Sharon (film poniżej - ładne zdobienia na gorsecie). Podoba mi się jeszcze suknia z teledysku do Stand My Ground.

Każda z wokalistek ma swój styl. Simone Simons na przykład można zobaczyć i w sukni, i w spodniach, oraz często w gorsecie. Na pewno czymś, co ją wyróżnia jeśli chodzi o wygląd są jej piękne, długie, rude włosy.

Co najczęściej noszą na scenie inne wokalistki? Crisitna Scabbia stawia na wygodę: bluzka plus spodnie, ale nigdy nie wygląda nudno i przeciętnie.

Floor Jansen też preferuje spodnie, na przykład takie:

Tarja Turunen wybiera suknię lub spodnie i często dopasowuje kolorystycznie mikrofon do ubioru ;) Zawsze wygląda świetnie, jak na prawdziwą divę przystało.

Liv Kristine:

Vibeke Stene (ex-Tristania):

Każdy nosi, co mu się podoba - to oczywiste i każda z tych pań wygląda świetnie na scenie/w teledysku niezależenie od tego czy zakłada suknię z gorsetem, spodnie czy t-shirt... I chociaż to muzyka jest najważniejsza - jak już wcześniej wspomniałam - to image też odgrywa jakąś rolę: czasem większą, czasem mniejszą. No i nie oszukujmy się: niektóre ciuchy nie nadają się na scenę, jeśli śpiewasz w zespole metalowym, tak jak gotyckie suknie nie są zbyt praktyczne na co dzień (moim zdaniem).